Jeżeli czepiać się szczegółów to razi moment kiedy trwają poszukiwania Howarda i nikomu nie przychodzi do głowy żeby sprawdzić poddasze w garażu, serio? Cała sytuacja odbiera w pewien sposób (w moim odczuciu) powagę sytuacji. Ale nie czepiając się szczegółów i pomijając ten fakt to można powiedzieć że dobry ale trochę naciągany survival sobie urządził:)