Niby mieli powstrzymać zmianę czasu, ale skoro Maya zginęła w przeszłości to kto przejął stery zarządzania akademia? Młody jakimś cudem cofnął się do dnia w którym starszy on się pojawił, ale pamiętał żeby uściskać matkę. Czyli patrząc na to że Adam i starszy Adam wyparowali to końcówka była opowieścią Adama z 2018 roku. Ale on żadnych ech nie mówił słyszeć bo nie brał w tym udziału.
Dlatego ja przeczuwam jakąś kolejna część kiedyś ... Zostało sporo niedopowiedzeń
To nie tak do końca, że mieli powstrzymać zmianę czasu bo tego już się nie da zrobić. Pierwotnym celem było cofnięcie się w czasie by zbadać niezarejestrowany skok, dopiero z tego narodziła się idea powstrzymania May, którego wynikiem był plan na zniszczenie wzoru, na manipulację czasem. To wszystko zaowocowało zmianą czasu, z której pochodzi oryginalnie Adam, którego poznajemy na początku. To, że wszystko mniej więcej układa się na linii czasu jak powinno bo autorzy filmu tłumaczą się "echami kwantowymi", a żeby Ci uzmysłowić o co im chodzi to nazwałbym to bardziej przyziemnie deja vu albo przeczuciem. Dlatego młody Adam przytula matkę, gdzieś coś nagle w jego głowie zaskoczyło, jak dawne wspomnienie, którego nie jest wstanie sobie przypomnieć ale wie, ze miał coś zrobić, więc po prostu to zrobi.