Spodziewałem się czegoś w stylu Sposobu na blondynkę albo Me, myself and Irene - niestety ten film jest dużo gorszy.
Strasznie glupi, tylko czasami śmieszny.
Dobrze że dostałem zaproszenie na film od filmwebu bo inaczej żałowałbym wydanych pieniędzy.
Wyczesany film. Siedziałem w kinie i po szoku jakiego doznałem po scenie, w której gość odlewał się w paprotkę, doszedłem do wniosku, że tak odjechanego filmu dawno nie widziałem. Całkowity luz, kupa naczsanych pomysłów to właśnie "Stary, gdzie moja bryka". Jeśli podobała Ci się "Ostra jazda" gorąco polecam.
Film oparty na głupocie i absurdzie, nie wnoszący nic nowego do kina... W paru miejscach można się uśmiechnąć, ale nawet głupie parodie mają więcej do zaoferowania od tego filmu.
Pośmiać się można lecz są to raczej żarty dla prostych ludzi. Nie ma niczego wielce skomplikowanego. Większość scen jest po prostu bardziej denna i żałosna niż śmieszna. Nie jest taki zły ten film aczkolwiek nie błyska inteligencją. Uważam, że ten rodzaj komedii jest skierowany bardziej do młodzieży niż do osób...
Fani filmu Stary gdzie moja bryka dajmy stanowczy odpór tym matołom. Doskonała komedia. Oglądam od 10 lat kilka razy w roku. Zawsze się dobrze bawię. Jak zanawiam coś w Mcdrive to cała rodzinka pęka ze śmiechu - and than???!!!